Dzień Dziecka to jakiś kosmiczny maraton. Starzy chcą pokazać dzieciom jak bardzo je kochają i naparzają z nimi od jednej imprezy do drugiej, od jednej atrakcji do kolejnej… No zwariować z…
Świat według Borsuka
Ostatnio zaszalałem. I to dosłownie. Bo taki weekendowy maraton nie zdarzył mi się chyba jeszcze nigdy w życiu. W piątek matki zabrały nas na angielski. Nas – czyli mnie i Milenkę…
Chyba jestem całkiem dorosłym facetem. Bo jakoś tak wszyscy dookoła ekscytują się tym, że mam już PÓŁ ROKU! Głowa jeszcze mi się czasem kiwa, ręce rozjeżdżają, ale daję radę. Pół roku……
Joł. Dawno tu nie zaglądałem, ale wiecie jak jest… Jestem zarobiony jak koń w polu i nie ma czasu nawet załadować.…
Ze szpitala we Wrocławiu wróciliśmy jakiś tydzień temu, ale musieliśmy odpocząć. Mama i ja. Ja – po poszerzaniu przełyku, mama – po tygodniowych manewrach w karmieniu mnie. Mama jadła, ja –…
Uwielbiam spacery! Wtedy wreszcie mogę się wyspać. Spania w dzień dopiero się uczę. A wszystko przez szpital w Poznaniu. Kiedy zamykałem oczy przychodziła Piguła i zabierała mnie na badania. Po badaniach…
No i masz babo placek. Trolle znowu zapakowały mnie do tego ohydnego fotelika w aucie i wywiozły w świat. Tym razem do Wrocławia. Może ja sobie kupię mapę i będę zaznaczał…
klik klik To ja – Borys. Choć mówią też o mnie Borsuk. Matka przysnęła, ojciec kima… Wreszcie chwila spokoju. Nie pakują mnie do fotelika i nie targają po Polsce do jakichś ludzików…
Trrrr – trrrr – trrrrrrrr – zaterkotał mój komputer. Czyżbym się przesłyszała? Chyba jednak nie. Trrrr – trrrrr – trrrrr – odezwał się ponownie. Co jest? Dawna szybka strzała zamieniła się…